Dlaczego kowal jest tak ważny w waszym teamie? By twój koń był zawsze sprawny i gotowy do największych wyzwań musi mieć sprawne „stopy” i dobrze dobrane obuwie 🙂 Powiedzenie „bez kopyt nie ma konia” jest jak najbardziej uzasadnione! Zdrowe kopyta są podstawą. Wyobrażasz sobie biegać maratony w źle dopasowanych butach i pęcherzach na stopach??? To byłby bez wątpienia wielki dramat.

Dokładnie tak czują się konie, których kopyta są przerośnięte bądź źle prowadzone. Po czym poznać, że nasz kowal jest dobrym specjalistą i pomaga zamiast szkodzić?

Dobry kowal zawsze patrzy na konia jako na całość. Kopyta są nieodłączną częścią całości i nie można ich „wyciąć” z ogólnego obrazka. Zanim zacznie pracę przeprowadzi dokładny wywiad z właścicielem odnośnie zdrowia konia. Przejrzy dostępne zdjęcia rtg i skonsultuje się z weterynarzem w przypadku bardziej wymagających pacjentów.

Następnie obejrzy konia w ruchu! To, jak koń stawia kończyny jest szalenie ważną informacją przed rozpoczęciem jakiejkolwiek pracy.
Dobry kowal będzie miał także duży wybór podków jak i akcesoriów do pomiarów. Ludzkie oko jest omylne, zatem kątomierz to sprawdzenia kątów to „must have” każdego dobrego kowala. Dodatkowo jeśli posiada pirometr (przyrząd do mierzenia temperatury) będzie w stanie dokładnie sprawdzić w którym miejscu w kopycie występuje problem. Wskaźnik laserowy także się przydaje 😉 Jeśli krzywizna kopyta wynika z krzywizny ciała wtedy korekcja kopyta będzie przebiegać zupełnie inaczej.

Jak powinna przebiegać wasza współpraca? Przede wszystkim musi być regularna – najlepiej gdyby to kowal sam miał wpisane w grafik wizyty w waszej stajni i informował was na kilka dni przed planowanym przybyciem. Powinien także mieć konkretny długofalowy plan na korekcję kopyt problematycznych i analizować postępy bądź ich brak.

Dobry kowal to taki, który potrafi okuć konia bez zbędnego stresu i na pewno nie będzie używał nieuzasadnionej przemocy wobec zwierzęcia. Cierpliwie odpowie na każde wasze pytanie i rozwieje wasze wątpliwości.

Jeśli wasz koń nie jest użytkowany sportowo i ma zdrowe kopyta wtedy każdy odpowiedzialny kowal nie będzie wam konia kuł na siłę. Doradzi wręcz rozkucie, bowiem dobrzy kowale wiedzą, że podkowy to zło konieczne.

Konie powinny być pod opieką kowala już od pierwszych miesięcy życia. Źle prowadzone kopyta w wieku źrebięcym będą rzutowały na całe dalsze życie zwierzęcia. Dobry kowal nie odmówi wam pomocy przy odsadku bo dobrze wie, że „czym skorupka za młodu…”.

Mamy nadzieję, że wszyscy wasi kowale postępują właśnie w ten sposób i nie macie nocnych koszmarów z kopytami w roli głównej 😉

Komentarze